Kamera w pendrivie, zegarku, zapalniczce, a nawet w biurowym segregatorze? To nie zestaw nowych gadżetów Jamesa Bonda! Minikamery ukryte w przedmiotach stały się znakiem naszych czasów. Możliwości obserwacji i nagrywania video wykraczają już daleko poza montaż ogromnych, zwracających uwagę kamer. Od teraz anonimowe utrwalanie obrazu to prawdziwa pestka! W minikamerach jedyne co mini to obiektyw. Z pewnością nie są to możliwości – optymalny czas pracy i kąt widzenia do 90° to kluczowe cechy stanowiące o ich potencjale i efektywności. Co ważne, jakość zapisanego obrazu bynajmniej nie przypomina pamiętanej jeszcze do niedawna pikselizacji. Minikamery nagrywają w bardzo dobrej jakości, niektóre nawet w Full HD. Posiadają funkcje takie jak aktywacja ruchem, wykonywanie zdjęć, nadpisywanie nagrań, rejestracja dźwięku. Słowem – wszystko czego potrzebujesz by stać się prawdziwym miniszpiegiem! Kamera nasobna z live streamingiem Nagraj dowód Minikamery, które ukryte zostały w przedmiotach codziennego użytku, dają szeroki wachlarz możliwości. Umożliwiają nagrywanie w sposób całkowicie dyskretny i pozbawiony ryzyka. Podobnie jak podsłuchy, mogą być wykorzystywane do nagrywania sytuacji trudnych, w których potrzeba nam dowodów na działalność nas krzywdzącą i niezgodną z prawem, np. przemoc domowa czy mobbing. W domu lub w biurze idealnie sprawdzi się minikamera ukryta w segregatorze. Dzięki funkcji znakowania nagrań datą oraz godziną będą one wiarygodnym dowodem w procesie przeciwko oprawcy. Jest kamera – nie ma imprezy Minikamery bardzo często stosowane są jako forma kontroli rodzicielskiej. Weryfikują zachowanie dzieci i tożsamość osób, które zapraszają do domu. W przypadku wyjazdów służbowych lub wakacyjnych pozwalają rodzicom na sprawowanie nadzoru nad domem oraz liczbą organizowanych w nim imprez i spotkań towarzyskich. Niania idealna? Ukryte kamery powszechnie używane są także jako urządzenia monitorujące kompetencje i fachowość opiekunek oraz niań, umożliwiając tym samym ocenę czy dziecko zostało w dobrych rękach. Coraz częściej ukrywa się je w zabawkach i ubrankach dzieci pozostawianych w żłobkach i przedszkolach. W dobie głośnych medialnych doniesień o skandalicznych zachowaniach pedagogów, rodzice nierzadko decydują się na sprawdzenie warunków w jakich przebywa ich pociecha. W takich przypadkach szczególnie warto zainwestować w kamery CCD-WiFi. Posiadają one możliwość podglądu w realnym czasie. Dzięki temu rodzic może na żywo oglądać obraz z kamery np. w swoim smartfonie. To bezcenna funkcja kiedy czas reakcji nie może być zbyt długi. Dotyczy to także monitorowania opieki nad osobami starszymi i niepełnosprawnymi. Sposób na złodzieja Okazuje się, że montaż ukrytych kamer we własnym mieszkaniu bądź domu jest także świetnym sposobem na wykrycie sprawców włamania i kradzieży. Przekonał się o tym niedawno jeden z mieszkańców warszawskiej Pragi, kiedy zamontowana u niego minikamera zarejestrowała całe zdarzenie i sprawców przestępstwa. Materiał przekazany Policji zawierał dokładną listę skradzionych przedmiotów i twarze złodziei, ułatwiając podjęcie dalszych kroków w śledztwie. Przedmiotów w mieszkaniu, w których można ukryć minikamerę, jest cała masa. Jedną z ciekawych propozycji jest jej montaż w atrapie czujnika ruchu. Ze względu na monitorowanie znacznego obszaru sprawdzi się on także w przypadku sklepów, garaży samochodowych, a także zewnętrznych ścian bloków mieszkalnych czy domów jednorodzinnych. Tego typu kamery dokonują zapisu jedynie kiedy przez czujnik zostanie zarejestrowany jakikolwiek ruch w obrębie monitorowanego obszaru. Dzięki temu pomijają nieistotne momenty i nie nadwyrężają pojemności zapisu na nośniku pamięci. Poprzez zastosowanie systemu diod IR, w trudnych warunkach następuje doświetlenie nagrywanego obszaru. Wraz z wbudowaną rejestracją dźwięku daje to doskonałej jakości nagranie. Dobre jedzenie, dobra obsługa i … dobry gust Kamera ukryta w wieszaku na odzież wierzchnią, to świetna metoda na obserwację wnętrza mieszkań, ale także miejsc publicznych jak restauracje, kawiarnie, puby. Prowadzenie lokali o dużej migracji ludzi, wiąże się dla właścicieli z ryzykiem wystąpienia wielu negatywnych sytuacji – opuszczenie lokalu przez klientów bez uregulowania płatności, bójki i pobicia, a nawet zamachy o podłożu terrorystycznym. Monitoring takich miejsc jest bez wątpienia niezbędny. Montaż minikamer ukrytych w przedmiotach jest także rozwiązaniem estetycznym. Miejsc użyteczności publicznej nie muszą już szpecić duże, często oderwane całkowicie od aranżacji lokalu, kamery przemysłowe. Minikamery można zainstalować w umeblowaniu czy akcesoriach dekoracyjnych. Gadżet dla zwierzolubów Minikamery to nie tylko sposób na obserwację ludzi, ale także… zwierząt. Dzięki ich instalacji możemy dowiedzieć się, jak pupil spędza czas w oczekiwaniu na nasz powrót z pracy i sprawdzić, czy nie ujada po naszym wyjściu pod drzwiami. Szpiegowanie kota przyniesie nam odpowiedź na nurtujące pytanie każdego kociarza – czy chodzi po stole i blacie kuchennym kiedy mnie nie ma? Możemy także upewnić się, czy nie podgryza naszych ulubionych, a dla niego trujących kwiatów i czy nie podjada psu z miski, a także gdzie lubi chować się najbardziej. Dla prawdziwych pasjonatów przyrody i natury, minikamery to szansa na wykonanie unikatowych nagrań i fotografii dzikich zwierząt w ich naturalnym środowisku! Minikamerę można zabrać na nocne wędkowanie, obóz w lesie czy rajd safari. Montaż minikamer nie zna granic! Jest to możliwe w zasadzie w każdym urządzeniu lub przedmiocie. Zaczynając od klasycznych, jak ścienne zegary, elektroniczne budziki, aż do całkowicie nietypowych i nie wzbudzających podejrzeń – np. w zasilaczu sieciowym. Dodatkową przewagą tego typu instalacji jest nieustanna praca kamery poprzez stały pobór prądu zasilającego urządzenie. Wybór powinien zależeć od naszych oczekiwań, a przede wszystkim od tego, kogo lub co chcemy „szpiegować”. Dlaczego ludzie używają sprzętu szpiegowskiego? Ukrycie urządzeń nagrywających to dziś powszechnie stosowana praktyka, która pozwala zadbać o bezpieczeństwo rodziny, domu i własnej działalności gospodarczej. Z takich możliwości warto korzystać, nigdy bowiem nie wiemy, czy zapisane video nie dostarczy nam wiedzy koniecznej do podjęcia radykalnych życiowych zmian bądź dochodzenia swoich praw na drodze sądowej. Serwis korzysta z plików cookies w celu realizacji usług zgodnie z polityką prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookies w Twojej przeglądarce lub konfiguracji usługi. Akceptuję Czytaj więcej
jak zlokalizować Kamery i mikrofony na telewizorze Smart TV? kamery w inteligentnych telewizorach często znajdują się na górnych krawędziach telewizora, na ramkach. Małe kółko dla obiektywu zwykle oznacza te aparaty. Jeśli urządzenie ma cienkie ramki, kamery te są ukryte w tym miejscu i zwykle są wyskakiwane w razie potrzeby.,
Jeśli mamy zamiar coś nagrać, jednak chcielibyśmy, aby ta czynność pozostała niezauważona, przyda nam się kamera szpiegowska. Ukryta kamera może być pomocna się na przykład wtedy, gdy chcemy poobserwować opiekunkę do dziecka lub dokładnie przyjrzeć się osobom, do których nie mamy zaufania. W naszym artykule prezentujemy miejsca, w których ukryjemy kamerę tak, aby nikt jej nie dostrzegł. Gdzie ukryć kamerę szpiegowską w mieszkaniu? Półka z książkami Schowanie ukrytej kamery w książkach to dobre rozwiązanie dla osób, które mają regał zastawiony kilkunastoma tomami lub są posiadaczami domowej biblioteczki. Kamerkę powinniśmy ukryć w książce, po którą rzadko się sięga, na przykład słownik. Aby skutecznie zamaskować nasz sprzęt powinniśmy oddzielić okładkę od kartek i zrobić w niej otwór na kamerę. Przygotowaną w ten sposób książkę z kamerą wkładamy z powrotem na półkę pamiętając o ustawieniu odpowiedniego kąta, aby rejestrowany obraz był czytelny. Pluszowe misie i inne zabawki Jeśli chcemy poobserwować nianię naszego dziecka, dobrym miejscem na ukrycie kamery są zabawki. Najprostszym rozwiązaniem jest ukrycie urządzenia w pluszowym misiu. Należy rozpruć go w miejscu szwów, wsadzić sprzęt i ponownie zaszyć. Kamerka musi być umieszczona w odpowiednim miejscu, aby nie rzucała się w oczy. Dobrze sprawdzi się zamaskowanie jej guzikiem, który może służyć za oko pluszaka. Upewnijmy się, że nasze dzieci nie bawią się daną maskotką i stoi ona na odpowiednim miejscu na półce w pokoju. Czujnik dymu Dobra kamera szpiegowska musi być niewidoczna, a najłatwiej ją ukryć w czujniku dymu. Urządzenia są zazwyczaj bardzo małe, dzięki czemu stają się niedostrzegalne dla osób trzecich. Tego typu kamuflaż jest bardzo realistyczny, bo nikt nie podejrzewa, co kryje się w obudowie czujnika. Kamera jest zazwyczaj wyposażona w detektor ruchu i mikrofon, dzięki czemu możemy jednocześnie zarejestrować wysokiej jakości obraz i dźwięk. Urządzenia elektroniczne Kamerę możemy ukryć również w niewielkich urządzeniach elektronicznych, takich jak myszka komputerowa czy kalkulator. Takie sprzęty są powszechne i nie zwracają uwagi ani podejrzeń. Może je ukryć zarówno uczeń i nauczyciel, jak i lekarz czy adwokat. Z powodzeniem można je swobodnie położyć na biurku, a ich ogromną zaletą jest to, że ustawiamy je pod dowolnym kątem, aby uchwycić określony obszar. Żarówka Żarówkę z wmontowaną kamerą można wykorzystać w każdym pomieszczeniu i niemal w każdych warunkach. Tego typu kamera może być zasilana ze standardowego gwintu E27, dlatego jej czas pracy jest nieograniczony. Urządzenie zaczyna pracę w momencie włączenia światła i zazwyczaj jest wyposażone w diody podczerwieni, dlatego może nagrywać w ciemności. Zegar Kamerę można ukryć również w zegarze, zarówno analogowym, jak i elektronicznym. Nikt nie podejrzewa, że w tak prostym urządzeniu, jak zegarek mogą kryć się dodatkowe funkcje. Osoby znajdujące się w pomieszczeniu z pewnością nie zauważą obiektywu, który rejestruje wysokiej jakości obraz. Zegar z kamerą możemy zawiesić w salonie, kuchni czy biurze, w którym przebywają nasi pracownicy. Długopis Producenci gadżetów szpiegowskich są bardzo pomysłowi i na rynku możemy spotkać kamerę, która kształtem do złudzenia przypomina długopis lub pióro. Obiektyw sprzętu jest najczęściej umieszczony z boku długopisu, dzięki czemu możemy być pewni, że wszystko dobrze się nagra, gdy na przykład włożymy gadżet do kieszeni lub położymy go na biurku. Podobne możliwości dają nam inne akcesoria biurowe, takie jak power bank czy pendrive. Ukrywanie kamery szpiegowskiej w częściach garderoby Guzik Kamerę możemy ukryć także w guziku od koszuli, swetra czy marynarki. W sprzedaży są dostępne również przyrządy, które mają kształt guzika. Ich waga jest niewielka, a wymiary bardzo małe, dlatego nie wzbudzają żadnych podejrzeń. Kąt widzenia tego typu kamer jest bardzo różny, ale pamiętajmy, że im urządzenie jest większe, tym będzie on szerszy. Dużą zaletą kamery jest jej mobilność, gdyż osoba, która ma ją na sobie może swobodnie się przemieszczać i nie odczuwa w związku z tym żadnego dyskomfortu. Okulary Kolejnym miejscem na ukrycie kamery są okulary, zarówno korekcyjne, jak i przeciwsłoneczne. Okulary nie wzbudzają żadnych podejrzeń i tylko wprawne oko dostrzeże, że mogą ukrywać sprzęt nagrywający filmy. Taką kamerę można zabierać na przykład na wycieczki rowerowe. Zegarek na rękę Ukryta kamera może przybrać również kształt zegarka na rękę. Możliwości nagrywania takich urządzeń są bardzo różne i zazwyczaj uzależnione od ceny. Najbardziej zaawansowane sprzęty są w stanie nagrywać 24 klatki na sekundę w jakości Full HD. Niektóre modele posiadają również diody emitujące podczerwone światło, które pomaga oświetlić filmowany obiekt w nocy. Inne rozwiązania Kamerę można ukryć niemal wszędzie, może to być brelok do kluczy, pilot od alarmu samochodowego, a nawet zapalniczka. Wybór odpowiedniego urządzenia zależy od indywidualnych potrzeb i możliwości finansowych. Zdecydujmy się na sprzęt, który spełni nasze wymagania i cieszmy się jego funkcjonalnością.
Podczas poszukiwania ukrytych kamer zwracaj uwagę na nietypowe elementy w pomieszczeniu. Może to obejmować niewielkie otwory, dziwne przedmioty lub urządzenia, które wydają się być poza miejscem. Kamery mogą być ukryte w przedmiotach codziennego użytku, takich jak zegarki, długopisy, gniazdka, rośliny doniczkowe itp.
Oprogramowanie nosi bardzo jednoznaczną nazwę: Hidden Camera Detector App. I ma równie jednoznaczne zadanie – wyszukać, z pomocą aparatu wbudowanego w smartfona z iOS lub Androidem, miniaturowe obiektywy kamer ukrytych w danym pomieszczeniu. Kamer, które dla zwykłej osoby bez jakiegoś specjalnego przeszkolenia pozostałyby zapewne niewidoczne. Aplikacja cieszy się dużym powodzeniem – jak twierdzą jej twórcy, została już ściągnięta tysiące razy ze sklepów Google’a i Apple’a, zaś konto na Facebooku ma już ponad 60 000 „lajków”. Dlatego postanowili przygotować finalną wersję programu (wersja na Androida jest podobno gotowa w 80 procentach) i w tym celu rozpoczęli zbiórkę funduszy za pośrednictwem serwisu Ta jednak cieszy się chyba umiarkowanym powodzeniem – z planowanych 5000 dolarów udało się zebrać na razie… 53. Do końca akcji pozostało jednak jeszcze 26 dni. Czy tego typu program może okazać się przydatny? Jak pokazuje historia z hotelowym prysznicem, jak najbardziej tak, ale… z drugiej strony nie warto chyba popadać w paranoję. Jeśli po wejściu do dowolnego pomieszczenia będziemy je od razu skanować w poszukiwaniu kamer, to po jakimś czasie wpadniemy w jakąś manię prześladowczą. Ale w przypadku nieznanych nam wcześniej miejsc, takich jak właśnie pokoje hotelowe, szatnie, przebieralnie, biura, być może rzeczywiście warto co jakiś czas użyć tego typu aplikacji. Zdjęcie kobiety pod prysznicem pochodzi z serwisu Shutterstock.
ISMCK. 70 108 388 222 35 387 124 300 308