Ewa Szykulska pod koniec ub. straciła ukochanego męża. Zbigniew Pernej odszedł niespodziewanie, a aktorka nadal nie może pogodzić się z jego śmiercią. Jedna z dziennikarek twierdzi, że gwiazda polskich seriali jest w totalnej rozsypce.Pod koniec 2021 roku niespodziewanie odszedł mąż Ewy Szykulskiej. Zbigniew Pernej zmarł w wyniku rozległego zawału w bożonarodzeniowy poniedziałek. Od tamtego czasu aktorka pozostawała nieaktywna zawodowo. Teraz jednak otrzymała angaż do roli w serialu TVN, Jak na jej samopoczucie wpłynął powrót do pracy? Artystka otworzyła się w najnowszej rozmowie. Ewa Szykulska pożegnała zmarłego męża Aktorka bardzo długo milczała na temat śmierci swojego wieloletniego partnera. Choć Zbigniew Pernej odszedł w ubiegłe Boże Narodzenie, informacja przedostała się do mediów dopiero pod koniec lutego. „Tęsknię... Odszedł po 44 latach wspólnego życia. W czwartek, 23 grudnia wyjechaliśmy wspólnie na spacer z naszym psem. Mąż kupił mi kwiaty na zbliżające się imieniny. W Wigilię miał bardzo rozległy zawał, to nie były sprawy covidowe. Zmarł przed świtem w Boże Narodzenie. Serduszko usnęło”, mówiła poruszona Ewa Szykulska w wywiadzie dla „Co za tydzień”. Artystka pożegnała męża na łamach Gazety Wyborczej we wzruszających, łamiących serca słowach. „Przez kilkadziesiąt lat ochraniał mnie miłością. Przy Nim czułam się bezpieczna i potrzebna. Jego pasją była praca. Był człowiekiem codziennej, bezinteresownej pomocy dla nas wszystkich. Jak wytrzymać Twoją nieobecność kochany? Twoja Ewa”. Po tragedii przez kilka miesięcy unikała kamer i wycofała się z życia zawodowego. Według najnowszych medialnych doniesień z Ewą Szykulską nie jest najlepiej, a rozpacz po stracie męża nie zna granic… Jak aktorka radzi sobie z bólem i jak obecnie wygląda jej życie? Czytaj także: „Jesteśmy ze sobą szczęśliwi” – mówił Andrzej Kopiczyński o swoim związku z Moniką Dzienisiewicz Ewa Szykulska Fot. Kamil PIKLIKIEWICZ/East News Ewa Szykulska wróciła po pracy po stracie męża. Jak się czuje? W rozmowie z Plejadą Ewa Szykulska potwierdziła, że przechodzi właśnie bardzo trudny okres. Jednak powrót na plan okazał się być niezastąpionym lekarstwem - aktorka jest obecnie bardzo zaangażowana w pracę nad serialem „Mój agent”. Jak sama twierdzi, właśnie to pomaga jej w odciągnięciu myśli od tragedii, jakiej doświadczyła pod koniec ubiegłego roku. „Na ewentualną rozsypkę, choć uważam to za złe słowo, najlepsza jest praca, to jest oczywiste, podobnie jak to, że tęsknimy do osób nam najbliższych, które odchodzą. Z jednej strony nie ma w tym nic nadzwyczajnego, jednak z drugiej zawsze jest to dla nas zaskoczenie totalne, bo nie jesteśmy na to przygotowani”, tłumaczyła. Aktorka wyznała, że praca wielokrotnie odciągała jej myśli od dramatów, z którymi w przeszłości się zmagała. „Praca jest w moim życiu czymś z jednej strony normalnym, z drugiej strony magicznym. Traktuję to jako integralną część mojego życia, podobnie jak bliskie osoby lub próba z kolegami w teatrze czy przed kamerą. Bez tego trudno się żyje, a że ja chcę dalej żyć, to też chciałabym pracować”. Ewa Szykulska podkreśliła również, jak istotna jest pamięć o najbliższych po stracie. Według niej dopiero wówczas faktycznie możemy nazwać się ludźmi. „Pamięć jest najważniejszą rzeczą. Kto żyje bez pamięci, nie może nazywać się pełnoprawnym człowiekiem. To jest zdecydowanie najważniejsze”, podsumowała. I nie sposób nie zgodzić się z jej słowami... Sprawdź również: Katarzyna Bujakiewicz wspomina przyjaźń z Anną Przybylską. Były ze sobą bardzo blisko… Fot. VIPHOTO/East News @
Ewa Szykulska przeżywa trudne chwile. Aktorka poinformowała dziś, że w święta Bożego Narodzenia pożegnała ukochanego męża Zbigniewa Perneja. W sieci pojawił się nekrolog, za pośrednictwem którego gwiazda pożegnała partnera.Ewa Szykulska i Zbigniew Perej pozostawali małżeństwem przez cztery dekady. Para stroniła od świata show-biznesu i skupiała się przede wszystkim na
Mąż Ewy Szykulskiej zmarł kilka miesięcy temu. Po śmierci Zbigniewa Perneja aktorka walczy z depresją... "Zawalił się jej cały świat". Ewa Szykulska po stracie męża przeżywa trudny okres swojego życia. Choć od śmierci Zbigniewa Perneja minęło już kilka miesięcy gwiazda serialu "Leśniczówka" wciąż cierpi po stracie ukochanego mężczyzny. "Zawsze wesoła i pełna optymizmu, nie jest w stanie wykonywać najprostszych czynności" - pisze na blogu Małgorzata Puczyłowska, znajoma dziennikarki. Ewa Szykulska wciąż cierpi po stracie męża. Poruszające słowa... Ewa Szykulska w grudniu 2021 roku nagle została wdową. Mąż aktorki Zbigniew Pernej zmarł w Boże Narodzenie, a jakiś czas potem aktorka zdecydowała się na poruszające pożegnanie męża na łamach Gazety Wyborczej: 25 grudnia 2021r. zmarł mgr inż. Zbigniew Pernej. Mój ukochany mąż. Przez kilkadziesiąt lat ochraniał mnie miłością. Przy nim czułam się bezpieczna i potrzebna. Jego pasją była praca. Był człowiekiem codziennej, bezinteresownej pomocy dla nas wszystkich. Jak wytrzymać twoją nieobecność, kochany? Twoja Ewa. Już wtedy Ewa Szykulska nie ukrywała, że trudno będzie jej sobie poradzić z nieobecnością męża, który trzymał się z dala od show-biznesu. Zbigniew Pernej był inżynierem, a swoje życie zawodowe związał z motoryzacją. East News Andrzej Iwanczuk/REPORTER Zobacz także: Ewa Szykulska o przyczynach śmierci męża. Zbigniew Pernej zmarł nagle Ewa Szykulska i Zbigniew Pernej tworzyli udane małżeństwo i byli razem przez 44 lata. Para pobrała się po 17 latach narzeczeństwa i planowali wspólnie zestarzeć się, a sama aktorka podkreślała: Cholera jasna! Mieliśmy przed sobą jeszcze tyle wspólnego czasu! Mieliśmy się razem zestarzeć... We dwójkę starzenie mniej boli - mówiła aktorka w rozmowie z Aktorka nie ukrywa, że dziękii bliskim i pracy udało jej się przetrwać ten trudny czas po stracie ukochanego męża. Przed Ewą Szykulską kolejne wyzwanie zawodowe związane z rolą w nowym serialu "Mój Agent", ale mimo to aktorka wciąż cierpi po śmierci ukochanego. Zawalił się jej cały świat, a życie bez ukochanego męża wydaje się jej nie do zniesienia - pisze Małgorzata Puczyłowska na swoim blogu East News / VIPHOTO/East News Zbigniew Pernej znarł nagle w Boże Narodzenie na skutek rozległego zawału. Szczęśliwe życie pary przerwała niespodziewana śmierć, a teraz znajoma aktorki nie ukrywa, że przyjaciele martwią się Ewę Szykulską: Ona wciąż jest w totalnej rozsypce. Przyjaciele martwią się o aktorkę, bo zawsze wesoła i pełna optymizmu, nie jest w stanie wykonywać najprostszych czynności. Jej rozpacz po stracie ukochanego nie ma granic Akpa 4fUP. 370 21 241 63 187 32 394 395 122